Lekki jak pajęcza nić
29 września 2009, 08:48Brytyjski historyk sztuki Simon Peers utkał największy na świecie element ubioru, w którym wykorzystał wyłącznie pewien nietypowy rodzaj nici – złote nici pajęcze. Ponadtrzymetrowy (3,35 m) szal powstawał przez 5 lat, a wykorzystano w nimi wytwory kądziołków przędnych miliona złotych pająków jedwabnych (Nephila clavipes) z Madagaskaru.
Skuteczne podszywanie
20 sierpnia 2009, 08:31Stylometria jest metodą wykorzystywaną przez historyków, w tym historyków literatury, a nawet przez biegłych sądowych. Notatkę lub dzieło analizuje się pod kątem ustalenia statystycznej charakterystyki stylu autora. Okazuje się jednak, że specjalistów można łatwo wprowadzić w błąd, co więcej udaje się to nawet osobom niewytrenowanym językowo i nieznającym odpowiednich programów.
Atak na Monę Lizę
12 sierpnia 2009, 09:24Gdy 2 sierpnia z tłumu ludzi podziwiających Monę Lizę Leonarda da Vinci w Luwrze wyleciał pusty kubek i uderzył w kuloodporną gablotę, podniosła się wrzawa. Na szczęście obrazowi nic się nie stało i szybko ustalono, że sprawczynią całego zamieszania jest turystka z Rosji, która dosłownie kilka minut wcześniej kupiła naczynie w tutejszym sklepie z pamiątkami. Kobieta, ujęta przez ochroniarzy i doprowadzona na policję, była badana przez psychiatrów, którzy sprawdzali, czy nie cierpi na syndrom Stendhala.
Mapa z paleolitu?
6 sierpnia 2009, 08:48W ciągu wielu wieków mapy stały się częścią naszej codzienności. Pierwsze powstały dużo wcześniej, niż mogłoby się wydawać. Niezależny archeolog Paul Bahn twierdzi, że posługiwali się nimi już członkowie społeczeństw myśliwsko-zbieraczych. Jak bowiem trafialiby do konkretnej jaskini, skoro od dawna tu nie bywali, a roślinność zmieniła wszystko nie do poznania?
Z papieru w papier
15 lipca 2009, 09:09Japońska firma Nakabayashi oferuje maszynę, która przerabia zużyte kartki formatu A4 na papier toaletowy. Nic się więc nie marnuje, a wyciągów z konta, nieudanych wydruków, notatek czy kserokopii nie trzeba już przepuszczać przez niszczarkę.
Kto "wykończył" wilkołaka?
1 lipca 2009, 18:20Jeszcze nie tak dawno temu prawdziwym postrachem podróżnych był wilkołak. Co się stało, że po wiekach lęku graniczącego z czcią w ciągu ostatnich 150 lat jego popularność bardzo zmalała na korzyść Wielkiej Stopy, yeti czy innych przypominających małpę potworów? Brian Regal, historyk nauki z Kean University, twierdzi, że powodem jest opublikowanie dzieła O powstawaniu gatunków Karola Darwina.
Kocia gwardia z Ermitażu
15 czerwca 2009, 10:02Zakamarki magazynów petersburskiego Ermitażu patrolują oddziały specjalne kotów. Pilnują, by żadnemu szczurowi czy myszy nie udało się nadgryźć cennego obrazu.
Prawdziwa historia ucha?
5 maja 2009, 10:29Zgodnie z oficjalną wersją wydarzeń, Vincent van Gogh obciął sobie lewą małżowinę uszną po gwałtownej kłótni z przyjacielem Paulem Gauguinem. Panowie malowali razem w wynajętym przez autora słynnych "Słoneczników" Żółtym Domu. Niemieccy historycy sztuki przekonują jednak, że Vincent wymyślił historię z uchem, by chronić Paula, bo w rzeczywistości to on okaleczył go za pomocą szpady.
Dotyk na odległość
22 kwietnia 2009, 09:09Mutsugoto to rodzaj instalacji, która ma zwiększyć intymność kontaktów w związkach na odległość. Wg twórców, nie jest ona tak anonimowa jak SMS-y czy e-maile, poza tym pozwala wykorzystać dotyk. Wystarczy chwycić specjalny pierścień i gładzić różne części swojego ciała lub pościel. Ruchy dłoni zostaną wyświetlone również na ciele partnera, a gdy trasy obojga się spotkają, świetliste linie zmienią kolor.
Zmory spadochroniarzy
31 marca 2009, 10:14Wydawać by się mogło, że największym zmartwieniem skoczków powinna być możliwość nieotwarcia spadochronu, tymczasem Anton Westman z Umeå University przekonywał w swojej rozprawie doktorskiej, iż o wiele groźniejsze są inne czynniki. Wskazywał na ryzyko związane z brakiem umiejętności lub beztroską w zakresie kontrolowania podczas lotu własnego ciała i sprzętu.